Istnieje wiele sposobów, w jaki możemy trafić przed oblicze sędziego imigracyjnego. Możemy źle wypełnić wniosek imigracyjny i otrzymać odmowę oraz wezwanie do sądu. Na przykład, dzieje się tak w przypadkach, kiedy osoby, które przyjechały do USA przez zieloną granicę, błędnie występują o zieloną kartę na podstawie małżeństwa z obywatelem USA. Innym nagminnym błędem jest wystąpienie o obywatelstwo USA popełniwszy niektóre, nawet niewinnie wyglądające przestępstwa. Sąd imigracyjny czeka nas prawie na pewno po naszym pobycie w więzieniu. Coraz częściej trafiamy w ręce ICE podczas kontroli drogowych lub podróżując pociągami czy autobusami.
W praktyce, za każdym razem, kiedy ubiegamy się o zieloną kartę i nasz wniosek zostaje rozpatrzony negatywnie, istnieje duże ryzyko, że urząd imigracyjny wyśle odpowiednie zawiadomienie do sądu imigracyjnego. Urząd imigracyjny ma co prawda swojego rodzaju wolną rękę podejmując decyzję, kogo przekazać do sądu imigracyjnego, w praktyce jednak większość osób otrzymuje takie wezwanie.
W przypadku osób, które otrzymały dwuletnią zieloną kartę na podstawie ślubu z obywatelem USA, prawo imigracyjne obliguje urząd imigracyjny do przekazania sprawy do sądu imigracyjnego, w momencie kiedy nasz wniosek o 10-letnią zieloną kartę zostanie załatwiony odmownie.
W przeszłości, jeśli nasz wniosek do urzędu imigracyjnego był rozpatrzony negatywnie, nasza teczka wędrowała zwyczajnie do archiwum. W dzisiejszych czasach taka sytuacja nie ma już miejsca.
ROZPRAWA DEPORTACYJNA
Rozprawa deportacyjna oficjalnie rozpoczyna się w momencie, kiedy do sądu imigracyjnego wpływa wezwanie do stawienia się. Wezwanie to nosi nazwę Notice to Appear (NTA). Dokument ten jest swojego rodzaju aktem oskarżenia. Zawarte są w nim nasze dane osobowe, nasze wykroczenia imigracyjne oraz paragraf prawa imigracyjnego, na podstawie którego urząd imigracyjny chce nas deportować.
Pamiętajmy, że rozprawa deportacyjna nie jest sprawą kryminalną. Oznacza to, że nie ma tu ławy przysięgłych oraz nie przysługuje nam adwokat z urzędu. Naszym adwersarzem jest Trial Attorney (TA), który reprezentuje ICE. ICE – potocznie nazywany policją imigracyjną – jest częścią Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego (Department of Homeland Security). Pamiętajmy, że ICE to nie to samo, co urząd imigracyjny (USCIS), który rozpatruje nasze wnioski o obywatelstwo lub zielone karty.
Po wpłynięciu NTA do sądu imigracyjnego to samo zawiadomienie jest wysłane do imigranta. Czasami zdarza się, że nasze NTA nie będzie miało jeszcze daty naszej pierwszej rozprawy. W takich przypadkach otrzymamy kolejne zawiadomienie z dokładną datą oraz godziną naszej pierwszej rozprawy deportacyjnej.
Wezwanie do sądu imigracyjnego to bardzo poważna sprawa – za niestawienie się grozi nam wyrok deportacyjny wydany zaocznie (in absentia). Taki wyrok ma częstokrotnie dużo surowsze konsekwencje niż wyrok deportacyjny wydany w naszej obecności. Ponadto, jeśli wezwanie przyszło na nasz stary adres lub jakikolwiek inny adres – pamiętajmy, że prawo imigracyjne nakazuje nam poinformować urząd imigracyjny o naszym każdym nowym adresie zamieszkania.
Zalecam zatem niezwłocznie udać się do kompetentnego adwokata imigracyjnego, gdy tylko otrzymamy wezwanie do sądu imigracyjnego.
Rozprawa deportacyjna to proces częstokrotnie kilkuletni. Mimo że dla większości osób rozprawa deportacyjna kojarzy się z nakazem wyjazdu, wcale tak nie musi być. Generalnie rozprawa deportacyjna może zakończyć się na trzy sposoby: wyrok deportacyjny, zielona karta lub zamknięcie sprawy (bez zielonej karty i bez nakazu wyjazdu).
Są dwa rodzaje rozpraw deportacyjnych – ogólne (master calendar hearing) oraz indywidualne (individual hearing). Zanim dojdzie do naszej indywidualnej rozprawy, z reguły będzie miało miejsce kilka rozpraw ogólnych. Na ogólnych rozprawach obecnych będzie wiele innych osób, które tak jak my otrzymały Notice to Appear. Osoby reprezentowane przez adwokatów wywołuje się w pierwszej kolejności. Ci, którzy jeszcze adwokata nie mają, muszą czekać do samego końca, co niekiedy oznacza ponad trzy godziny. Rozprawa ogólna toczy się bardzo szybko, około 10 minut. Podczas takiej rozprawy adwokat, sędzia oraz TA uzgadniają szczegóły dalszego postępowania. Bardzo często ustalana jest kolejna data ogólnej rozprawy, aby uzupełnić materiał dowodowy lub przedłożyć odpowiednie wnioski czy dokumenty. Kiedy wszystkie papiery są złożone, sędzia wyznacza termin rozprawy indywidualnej. Ze względu na przepełnienia w sądach imigracyjnych, zanim dojdzie do indywidualnej rozprawy, może upłynąć kilkanaście miesięcy, a czasami nawet parę lat.
Rozprawa indywidualna ma bardziej oficjalny charakter. Na takie rozprawie przedstawiany jest materiał dowodowy, świadkowie, biegli itp. Obie strony wygłaszają swoje przemowy. Po zakończeniu rozprawy sędzia podejmuje decyzję, o której informuje natychmiast lub pisemnie w późniejszym terminie.
Adwokat Ilona Cebo-Kubiczek, Dąbrowa Górnicza.
Tagi: deportacja